Po prawie dwóch latach można trochę zapomnieć o trudach budowy. Sama nam nie zazdroszczę tego przedsięwzięcia, chociaż NOWE kusi :) Chcemy się pobudować w okolicy, w której teraz mieszkamy ale myślimy o większej działce i gdzieś na uboczu, a nie w centrum zabudowań. Póki są jeszcze siły i chęci to trzeba je wykorzystać... Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego